Nie będzie meczu o Superpuchar

Ale w Polsce takie sytuacje są przecież na porządku dziennym

 Oficjalną informację podała wczoraj Ekstraklasa SA. Mecz, który miał odbyć się na otwarcie Stadionu Narodowego 11 lutego o 20:00 został definitywnie odwołany.
Fakt ten jest przykry ze względu na samych zawodników, którzy od dłuższego czasu przygotowywali się na to spotkanie, jak i kibiców którzy kupili nawet bilety. Osobiście bardzo chciałam zobaczyć piłkarzy Wisły Kraków w meczu o wyższe cele, gdyż w związku z przerwą zimową zawodnicy Białej Gwiazdy od dwóch miesięcy nie rozegrali meczu o poważną stawkę.
 Na kilka dni przed meczem była jeszcze iskierka nadziei, że spotkanie odbędzie się. Organizatorzy mieli pomysł jak zapewnić bezpieczeństwo kibicom, ale został on odrzucony przez policję. To nie pierwsza wpadka w związku z Polskimi stadionami na Euro2012.
Kibicom pozostaje tylko mieć nadzieję, iż kolejne spotkanie zaplanowane na tym stadionie odbędzie się bez przeszkód, ale czy możemy być tego pewni w stu procentach?
29 lutego nasza Reprezentacja ma rozegrać sparing z Portugalią i jak zapewnia m.in Prezes Lato nie ma żadnego zagrożenia dla tego meczu.
Kibice jednak mają chyba już dosyć takich zawirowań, które zdarzają się w polskiej piłce coraz częściej. Nie muszę wspominać niedawnej afery o godło Polski na reprezentacyjnych koszulkach...
 Cóż, pozostaje tylko mieć nadzieję, że na przyjazd Portugalii wszystko będzie gotowe, a przyszłoroczny mecz o Superpuchar odbędzie się.